niedziela, 20 grudnia 2009

jutro



Zwykłem mawiać, że nie lubię poniedziałków. Z założenia, to dzień, w którym nic się nie może udać… Zwrotnica! Zmieniam założenia i przyzwyczajenia. Jutro będzie jeszcze przepięknie…musi, chciałbym…
Rano, raniutko w pociąg. Jadę wcześniej, bo taniej, bo dłużej – poczytam, postrzelam ujęcia. A potem rozmowa. Ważna. Tylko tyle. Nic więcej, by nie zapeszyć.
Powrót i pociąg…, ale nie mój. Przyjeżdża na kilka godzin brat. Niby do mnie, ale do szpitala – po ma. Wieczorem przyjdą – przyjadą odpocząć, znaleźć schronienie, którego ja będę szukał w Nich.
Teraz szukam spokoju przed tym dniem, przed spotkaniami, spojrzeniami, dotknięciami. I nie wiem, które wydarzenie będzie ważniejsze. Przed czy popołudniu?
Szukam słów, które utraciłem jak niewinność… bliskość, miłość, czułość, rozmowa.
Szukam emocji, które czekają. Chowam emocje, które zbyt trwają we mnie…
Szukam siebie w poniedziałek… 

19 komentarzy:

  1. Margo - TYLKO MOCNO i zwłaszcza o 11, a potem z wieczorka:)))) sorry, ale nie masz wyjścia...!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcie pierwsza klasa. Mam nadzieję, że nie tylko nas przyjmiesz, ale i we wtorek wyjedziesz z nami!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cosmo - bracie, co do zdjęcia - to nie będę ukrywał, że sam jestem bardzo kontent:) w ogóle dzisiaj miałem dobry, zdjęciowy dzień...
    a co do jutra, wtorku - nie zawsze jest niedziela... (cokolwiek miałoby to znaczyć...)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciesze sie z tego poniedzialku......Wierz w to co chcialbys po ich wizycie osiagnac to sie spełni .Tylko wierz.......
    Bede w poniedzialek myslec .... hahahaha
    ściskam Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna zmiana zalożeń i przyzwyczajeń :)
    poniedziałek zadowolony z tego , że go polubiłeś odwdzięczy Ci się :)
    niech Ci się dobrze darzy !

    OdpowiedzUsuń
  6. Anno - no nie:hahahahahah, tylko taktakatak O TAK:)

    Bazylio - oby i aby!!! dziękuję!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. dajesz sobie zielone światło...jest dobrze! Tylko mi nie pisz, że może być lepiej!!!!! I fajnie, że się czeka na ukojenie które daje drugi człowiek. Tylko nie pisz, że nie każdy daje!!! :)) Dobrej nocki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pchełko - :)oj, nie jestem malkontentem... chcę odmiany, życzliwości LOSU...

    OdpowiedzUsuń
  9. ...myśli worek pod drzwiami.....tych dobrych...i moje kciuki do wtorku zaciśnięte.....:):).....( i nie stawiaj poprzeczki oczekiwań zbyt wysoko....niech się zdarza co ma się zdarzyć......samo dobre NIECH.....)

    OdpowiedzUsuń
  10. dobra, masz to u mnie :) będę czarowała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pumo - tak? słucham...

    Maju - nie, poprzeczka wisi na 1, 20 - niziutko - wydaje się do przejścia, jak płotek, ale... no właśnie, ale... krok po kroku w spokoju czynił będę:), przynajmniej spróbuję.

    Margo - czary? Lubię kobiece czarowanie:)Bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  12. Poniedziałek jest najlepszy, bo w ten dzień najłatwiej zacząć coś nowego...przynajmniej mi... pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny pomysl na zdjecie :-) tym samym super zdjecie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Anastazjo - postaram się TRZYMAĆ
    TEJ myśli:)pozdrawiam

    Michale - pomysły rodzą się "z patrzenia" - lubię patrzeć......................:)

    OdpowiedzUsuń
  15. trzymaj się, Holden i pozdrowienia dla Brata (?) :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. ..pozdrawiam serdecznie i.. trzymam kciuki!..:)

    ..choć licho wie, co będzie jutro?
    czasem zasypani kurzem ciężaru
    wsłuchajmy się w szept wiatru
    spoglądając na piękno Natury..
    życie wciąż rozkłada talie kart
    pewnie gdzieś ukryło Asa w rękawie?
    więc mów sio! wszystkim smutkom
    odradzając się niczym Feniks z popiołu
    dziękując za Istnienie,
    bo jutro będzie lepiej!

    OdpowiedzUsuń

statystyka