poniedziałek, 7 grudnia 2009

łóżko



a)

po lewej stronie
puste miejsce
rozłąki
haftuję nasieniem
Twój powrót
do następnego prania

bo)

znajdę
sobie kochankę
z płyty
na dywanie

czy)  

poczuję Twój chłód
prześpię
się z łyżką



15 komentarzy:

  1. Drogie Panie:
    mocno i odważnie dziękuję Bogu, że stworzył kobiety!
    Bo TO jest genialne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Na łyżeczkę, cudownie i jak miękko :)


    Tylko to wyśrodkowanie mi się nie podoba...
    Jakby od brzegu było źle.

    buziak

    OdpowiedzUsuń
  3. MARGO - MASZ rację, ale niech tam, a tam:)))
    uśmiechy ślę

    OdpowiedzUsuń
  4. Mocno erotycznie... Nawet perwersyjnie z lekka... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. :)

    czytam i czytam

    no fiu fiu

    sobie idę popatrzeć na łyżeczki do szuflady :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wierzę, Holdenie, wierzę... :)

    A łyżeczki naprawdę potrafią być seksowne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ..każdy po swojemu odbiera Twoje posty kapitalnie potrafisz wyrazić swoje odczucia -
    ..swawolnie pieścisz zmysły
    zwiewnym dotykiem chłodu
    szept roztańczonych pragnień
    piękny gejzer fascynacji uniesień
    wprowadza w błogostan odczucia
    myśli zaklętych subtelną nagością
    w poświacie niemego księżyca
    potoki marzeń opiumowej mgły
    malują diamentowe kształty dusz
    omamy onirycznych odczuć
    łaknąc chłoną senną magię
    urzekajacego źródła miłości..
    pozdrawiam serdecznie..:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobre i mocne, bardzo mi się podoba. Konstrukcja, prostota, ładunek emocji...

    OdpowiedzUsuń

statystyka