piątek, 7 maja 2010

odbicie


Idąc w dół ulicy natrafiam na papierniczy. Mijałem ten sklep tysiące razy. Wszedłem dwa razy. Przed tygodniem i dzisiaj.
Ujrzałem tam kobietę o twarzy godnej mistrzów fotografii. Nie mogłem się powstrzymać, zaproponowałem zdjęcia.
Trochę kokietowania, trochę uśmiechów, ale zastanowiła się i gdy tylko oboje znajdziemy wolny termin (sic!) robimy sesję. Jestem w siódmym niebie, sześć wcześniejszych zostało zajętych przez poetów…
Zgoda Gosi podziałała ożywczo i terapeutycznie. Najpierw długi spacer bez aparatu, potem połowa pierwszego ze sprzętem. Dla sprawdzenia, dla nawyku. Odbicia, cienie, ukryte światło – zabawa dla przyszłych osiągnięć…
Włączyłem muzykę i naprawdę, nagle, przez przypadek, z ochoty zacząłem tańczyć.
Z gardła wypadały nieartykułowane dźwięki. Matki z dziećmi wychodzące z przedszkola na podwórku, ja w oknie (ubrany) znowu zacząłem oddychać.
Stało się tak głównie dlatego, że Stasiu w porannej, codziennej rozmowie uświadomił mi, że cofanie w moim wykonaniu zawsze kończy się upadkiem. Nakręcony jego słowami poszedłem do papierniczego…

19 komentarzy:

  1. Poczwarka zmienila sie w motyla. Najlepsze lekarstwo ... nowy obiekt fotograficzny. Moze to jest recepta na skolataną dusze? Pamietaj o tym przy nastepnym "drapaniu duszy".

    OdpowiedzUsuń
  2. Widoczne zmiany - nawet w kolorze :)
    Niebiesko tu - niebiańsko.
    I jakie piękne imię nowego obiektu - GOSIA :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie! brakuje mi takiej bezpośredniości...chyba spróbuję...może niekoniecznie z Gosią :) Nice blue :)))))))))))ładnie się tu zrobiło..

    OdpowiedzUsuń
  4. dobrze, że ubrany ... bo te staruszki to pół biedy ale cała bieda jak te dzieci, wiesz w to okno!:):):)
    cieszę się ze zmiany:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sylvik - motyl słucha Republiki, lata po mieszkaniu i planuje zdjęcie tu, ówdzie i nie mówi już o nudzie:))))

    Gosiu - niebiesko i tak zostanie!, uściski!

    Pchełko - Gosia zajęta (moim obiektywem), ale dodaję Ci otuchy i odwagi:)

    Moni - ubrany, nie nalany, leciutko wyspany i śpiewający: "Tak długo czekam...."

    OdpowiedzUsuń
  6. Uśmiechasz mnie:)
    eee tam nalanie - w granicach rozsądku - wskazane:) sama lubię, ale na balkonie nie staję, a to z tego względu, że mieszkam przy baaardzo ruchliwej ulicy:)
    śpiewaj ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Holden,
    weź się nagraj, bo ja bym Cię chciała zobaczyć tańczącego :-))))
    może być w ubraniu - jakoś to przeżyję :-D
    czemu tylko sąsiadki mają takie przywileje ja się zapytowywam! a my to od macochy jesteśmy??

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooo! Jaka zmiana, w pierwszej chwili pomyślałam, że trafiłam na jakiś inny blog. ;) Ale znajome twarze Yoko i Johna po prawej zobaczyłam ;) Może zostać ten kolor! ';)
    A co do całej reszty, czyli Twoich słów, to oby ten stan względnej i umiarkowanej radości potrwał dłuuuuugo! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. zapraszam Cię do zabawy ...zajrzyj do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. .. co za przewidywalny motyl z Ciebie.

    Za to ja, po PLANET TERROR, ociekam krwią i też nie ulegam nudzie.

    OdpowiedzUsuń
  11. cieszę się, że wszedłeś do tego papierniczego:)
    W siódmym podobno najładniej;)
    Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię zdjęcia z odbiciami.
    Wpatruję się.
    Mniam .
    :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Papiernicze to magiczne sklepy. Patrząc na zeszyty i pióra zawsze myślę, jak pięknie bym pisała gdybym miała czym i na czym...;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moje, Drogie Panie: - czas wycinać latawce, malować piegi, doprawiać skrzydła - jest sobota, jest czas odlotu:))) dobrego mam nadzieję. Dobrego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Holden, miłego weekendowego pląsania. Dobrego...

    OdpowiedzUsuń
  16. Odbicie bardzo profesjonalnie cyknięte.
    Szata blue wniosła świeżość, pomimo, że to zieleń zarezerwowała sobie taki powiew. Ładnie. :)
    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo mi się podoba metoda przygotowań do tej sesji drogi Holdenie pozdrawiam i życzę powodzenia
    Rafał

    OdpowiedzUsuń
  18. dZIĘkuję :))) wszystkim,a kłaniam się Rafałowi

    OdpowiedzUsuń

statystyka