Pierwszy napisany wspólnie wiersz.
Szymon zaczął przed tygodniem od porównania śniegu do mleka, a potem fraza po frazie i stworzyliśmy TO. Ojciec i Syn.
Bóg rozlał mleko
nie wiem
czy pić czy pływać
dzieci w moim wieku
wybierają sanki
dzieci w moim wieku
nie piszą wierszy
TO PRZEZ OJCA
właśnie zjeżdża z pobliskiej górki
krzyczy Wojaczkiem na świat
a ja dorastam
pijąc kakao
on zaraz wróci
Czy odda mi sanki?
...o rany....ciarki na plecach!!!!!!!!!!!!!!...cudny wiersz......
OdpowiedzUsuńźrebak :-)
OdpowiedzUsuńo tak:))
OdpowiedzUsuńJan Brzechwa przy Waszym duecie to cienki bolek :-D
OdpowiedzUsuńNieźle, nieźle.
OdpowiedzUsuńSzymon - jesteś wielki.
Pieknie
MAJU - Szymon dziękuję za słowa i za kalendarz:)
OdpowiedzUsuńAnonimowa - na zawsze źrebak!
marART - zawsze TAK!
Emmo - my tam Brzechwę lubimy !!!!
Gosiu - Szymon po Twoich słowach urósł o co najmniej pięć centymetrów!!!
Pięknie, jesteście w nim Obaj :)
OdpowiedzUsuńHolden, Szymonie, rozczulacie ...
OdpowiedzUsuńSuper! W Szymonie rośnie godny następca, który ze słowem zrobi to, co zechce:))Brawo chłopaki!
OdpowiedzUsuńJaki ojciec taki syn...:)))
OdpowiedzUsuńZeruyo - lubimy być OBAJ (prawie) we wszystkim
OdpowiedzUsuńPumo - a Ty nas, dziękujemy!
Słodka - Szymon dziękuje, a ja kłaniam się nisko :)
Nivejko - i...tego się boję... (trochę)...
Wiersz bardzo mi się podoba, zwłaszcza pointa:) Gratulacje dla Was.
OdpowiedzUsuńCo dwie głowy i dwie dusze, co dwa serca.
OdpowiedzUsuńGratulacje!
Fajnie tak pisac wspolnie wiersze :)!
OdpowiedzUsuńPewnie czujesz ciary po plerach...
Ja pierdole, jak można być nieszczęśliwym człowiekiem w takich chwilach. Wogóle nieszczęśliwym? Zazdroszczę syna.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sory tu wszyscy piszą tak poetycko a ja jak ze wsi. No ale jestem ze wsi za co przpraszam Holden ale ta historyjka mnie rozbroiła przypominając mi moją, jak córka mówiła, że jestem najprzystojniejszym facetem (z 20 kilogramową nadwagą) i że jestem wyższy niż brat mojej żony - o półtora metra. Czyli ja, musiałbym mieć jakieś 3 metry. Kurwa kocham tamte czasy.
OdpowiedzUsuńIda - dziękujemy - TAKI DWÓCH- TO JAK ICH TRZECH:))))
OdpowiedzUsuńIW - to stan permanentny:)))
Bareya - kocham wieś, a tych komentarzy to ja Szymonowi nie przeczytam......... Pozdrowienia dla Córki!
No nie wiem ... Szymon słów mi brak!
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz , niezły z Was duet :-), Szymon świetnie się rozwija poetycko, ma niespotykaną wrażliwość .
OdpowiedzUsuńPielęguj to
Uściskaj i pogratuluj Szymonowi, bo Ty to wiesz, że wiesz, i róbcie tak dalej, aż miło czytać :)
OdpowiedzUsuńMoni - Szymon Ci pożyczy:))) (słowa:)))
OdpowiedzUsuńMiamujer - postaram się nie zrobić zbyt wielu błędów. staram się... już.
Margo - no wiem:)