poniedziałek, 3 maja 2010

zagubienie

Wstęp.
Użalam się nad sobą. Bo jestem dupkiem, który nie jest zdolny do miłości. Seks i trzaśnięcie drzwiami. Chyba już nauczyłem się być sam. Boli, ale niech tak zostanie.

Rozwinięcie.
Kobiety. Puch marny. Mężczyźni. Marność nad marnościami.

Zakończenie.
Łaziłem dzisiaj w poszukiwaniu nowych miejsc do fotografowania. Znalazłem. Siebie znowu zagubiłem. 

16 komentarzy:

  1. Mysle podobnie, choc nie trzaskam drzwiami ;)ale czasami zdarza mi sie wątpic w tę "niezdolnośc" .. moze znajdzie się ktoś kto mnie wyprowadzi z błędu ?

    A co do plenerów .. to mnie się marzy pole żółtego rzepaku :-)ale chyba na to jeszcze za wczesnie. Widziales juz moze takie zólte pole, Holden ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Sylvik - to moje trzaskanie - ich trzaskanie - to przenośnia ciszy, a pole rzepaku - jest - już się pojawiło w WLKP.

    OdpowiedzUsuń
  3. .. coż rzepak poczeka na spełnienie mojego marzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie tylko u Ciebie rzepak kwitnie. Ja u mnie wczoraj, jadąc na wycieczkę, widziałam wielkie łany pola rzepaku. Żółto, że hej! Oprócz rzepaku, są u nas olbrzymie ilości kwitnących mleczy. Od nich też żółto. ;))
    A Ty i Twoje zagubienia, ech... Wziąć na kolano i stłuc na kwaśne jabłko... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ..nie zostawiaj siebie sobie za drzwiami to nie będziesz się tak często gubił.......i może uwierz w siebie alboco..??.....

    OdpowiedzUsuń
  6. do wszystkiego trzeba dojrzeć. i do bycia samemu, i do związku. życie jest jak las. jesienią spadają liście, zimą zamiera w nim życie, ale wiosną znów w drzewach krążą soki. trudno powiedzieć w której porze roku jesteś, ale na pewno każdemu z nas pisane są wszystkie w takiej czy innej formie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nikomu oprócz Ciebie nie zależy na tym, żebyś był szczęśliwy.
    To Twój wybór.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. oj, wiele razy czułam się zagubiona
    sama sobie z tym nie poradziłam jednak.
    I nikt inny nie był w stanie tego zrobic...
    Powiem Ci c mi pomogło, ale tylko na priva

    ostatnio tez poszukuje siebie i bloguje. Pisze tylko na wesoło, bo juz nie chce pograzac się w smutku

    ps. jutro ide w rzepak. Ubiore się w żółta tunike i bedę się świetnie bawić z samowyzwalaczem

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie możesz być niezdolny do miłości, bo ona po prostu jest. W tobie. Jak ją tam znajdziesz, to przyjdzie i zewnętrzna jej forma :-).
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  10. Po Zagubieniu zawsze następuje Odnalezienie. To taka drobna przypadłość świata, że wszystko się powtarza :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja regularnie gubię się i znajduję:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sama kwintesencja. Bez waty :D
    A właśnie mi ktoś zarzucił, ze zbyt lakonicznie pisze... :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Moi Drodzy - w porannym proszku składam myśli i kawałki snów i zdarzeń niepewnych, zaraz w pociąg, zaraz w trasę, zaraz dalej. Odnaleźć się. Dobrego dnia dla Was.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest pewien RZEPAk... Mieszka w Wielkopolsce i czuje się podobnie zagubiony jak ty...

    Nie jesteś sam...
    Wracam niecała do codziennej monotonii...

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie każdemu widać pisane domowe bambosze. Holden jesteś niespokojnym duchem - artystą. Porzuć już to biczowania i bierz się do roboty. Co tam kobiety, mężczyźni, kiedy ludzkość czeka :)

    OdpowiedzUsuń

statystyka