Krótko: pada, mam chandrę, irytują mnie zimne stopy.
Krócej: Drapie mnie dusza.
Ostentacyjnie, wołaczem: Pomocy!
Po chwili… co znowu??? Co z tobą?
Nie potrafię sobie znaleźć miejsca. Mam sto pomysłów. Każdy ugniata moje tęsknoty.
Może zadzwonić do kobiety, której numer odnalazłem wczoraj o poranku?
Może napisać do znajomych, których kiedyś zwałem przyjaciółmi.
Może pójść do kościoła i walić głową o posadzkę (taki religijny performance)?
Może otępić myślenie alkoholem, a potem taniec w stroju Adama i na chama stać w oknie – oczach staruszek, sąsiadek?
A może gapić się w telewizor i wrzeszczeć do gadających głów przekleństwami Wojaczka?
Cokolwiek zrobię, liczę, że się przebudzę. Bo jestem w letargu.
Na widok takiego zdjęcia pięknego piesia mnie się aż miło zrobiło pod serduchem.
OdpowiedzUsuńLetarg ma to do siebie, że musi się sam wyszumieć.
Każdemu w wyjściu z niego pomaga coś innego.
A może napisz do mnie na maila :)
Mam mało czasu na odpisywanie, ale dużo dobrej energii!
Pozdrawiam ciepło! :)))
Hej, nie zmieniaj się Holden ... to minie ... jeśli Cię to pocieszy, to powiem Ci w sekrecie, że sama ostatnio się gubię ... łapię się wszystkiego i jednocześnie nie robię nic!
OdpowiedzUsuńchciałabym aby codziennie było mgnienie, aby znowu była noc i znowu mgnienie ...
Minie a jak nie oddaj mnie!
...Holden....!!!....skąd wiesz,że sąsiadkom nie spodoba się to co zobaczą...??...:):):)....
OdpowiedzUsuńzadzwon do tej kobiety:)
OdpowiedzUsuńZrób wszystko, o czym piszesz. Nie idź na kompromis. A co!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA propos drapania, to może tak bardziej po męsku się podrap :)), to Ci dobrze zrobi!
OdpowiedzUsuńI jak popatrzysz, ile dziewczyn i kobiet leci Cię pocieszać i przejmuje się Tobą - toż to jak harem :)
A sąsiadki z całą pewnością uznają, że reszcie mają na co popatrzeć! :)))
Też mam zimne stopy/jak zawsze z resztą :/ Mimo tego że w końcu uciełam sobie drzemke i cała ciepła jak klucha jestem...
OdpowiedzUsuńMój telefon milczy :/
Moja dusza się drze!
Dzwoń do tej kobiety ... :)
OdpowiedzUsuńpopieram-Holden dzwon do kobiety:)
OdpowiedzUsuńa ja wlasnie wrocilam...pachnie deszczem i kwitna kasztany...pachnie kasztanami.
To się pewnie kiedyś w cholerę obudzisz. !
OdpowiedzUsuńring, ring, ring - Holden!
OdpowiedzUsuńkażda kobieta chciałaby aby ktoś do niej zadzwonił!!! .... ja bym chciała:)
a kto powiedział, że letarg to coś złego?? widocznie tego potrzebujesz. ja się w takich przypadkach nie próbuję budzić, tylko śpię do oporu.
OdpowiedzUsuńU mnie też pada... nie tylko deszczem,...
OdpowiedzUsuńMoi Drodzy - może (!) dzisiaj się przebudzę, pobudzę, obudzę... może?! Dobrego dnia dla Was.
OdpowiedzUsuńWake up!
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Holden:)
P.S. cóż za zmiana - czy tylko ja tak widzę?
"niebo jest niebieskie i na swoim miejscu, ziemia nosi mnie jeszcze łaskawie"... (wolę zieleń) pozdrowiam z zimnym majem, a w wazonie bzowa paranoja:)
OdpowiedzUsuńletarg nie jest czasem taki zły..lepszy niz deprecha. wyjdziesz z tego, przecież sam wiesz..
OdpowiedzUsuńGdybym była sąsiadką, włączyłabym zachwytu muzykę i poprosiła o powtórkę, a tak serio to się uśmiechnij i zaszalej... piękny piesio
OdpowiedzUsuń