poniedziałek, 8 czerwca 2009

ze staroci!

***

Teraz nic ci nie powiem

po co

mów o przyszłości

może jutro gdy obudzimy się znów

będzie inaczej

no więc pamiętaj

nawet Chrystus

zrzuci z siebie ciuchy

włosów nie będzie mył

weźmie gitarę

i pójdzie gdzie będzie chciał

i nikt

w tym hipisie nie rozpozna Boga

co z Tobą

przecież to co mówię

może stać się prawdą

no więc kto ty jesteś

wiesz co?

wierzysz w to co jest do tej pory

a spróbuj wziąć gitarę

zagrać rockandrolla lub bluesa

i mieć własny pieprzony świat

a może nie wierzysz mi

szkoda

bo

myślałem że będziemy razem

1988 (17 lat miałem:)))

3 komentarze:

  1. 17 ? - super podoba mi się :-)- choć pewnioe się nie znam , a starocie uwielbiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. własny pieprzony świat to podstawa :-)

    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. mia- no 17:) a teraz staroć (ze mnie:)

    Emmo: zgadzamy się!!!

    OdpowiedzUsuń

statystyka