środa, 31 marca 2010

pomogła

Musiałem. Czasu mało. Ledwie zdążyłem się obudzić, a już wiedziałem, że muszę gnać. Pędzić, by minąć ostatnie dni. Emocje rozrzucić na wietrze, głowę zanurzyć w deszczu. Zadzwonić, gdzie się da. Napisać, gdzie można. Pędzić, ale we właściwym kierunku.
Dobiegłem. Na dworcu czekała Emilia. Piękna, uśmiechnięta, radosna. Zaraziłem się. 
Przyznałem na wstępie: - Jesteś mi dzisiaj potrzebna jak modlitwa, jak alkohol. Przestraszyła się epilogu, ale ciągnąłem dalej: ­­- Wtrąciłem się w fatalny nastrój, a robienie tobie zdjęć, ma mi pomóc wrócić do normalności.
Pomogło. Pomogła.
Ktoś doniósł, że kręcimy się w miejscach zakazanych. I gdy przyjechał patrol, zareagowałem jak baranek. Przeprosiłem, obiecałem poprawę, puściłem muzykę uśmiechów. Uniknąłem mandatu, komisariatu, a dziewczyna po chwili, gdy pojawiła się obok nas, życzyła mundurowym Wesołych Świąt. Finisz. Odjechali. A my zmieniliśmy miejsce na równie zakazane, ale bez donosicieli.
Będę obrabiał zdjęcia i nucił pod nosem: ­Przystań na chwilę. Zatrzymaj się. Wczoraj i jutro nie znaczą nic. Dokąd się spieszysz? Nauczyć się być…Nie szukaj ni zła, ni dobra… a znajdziesz więcej niżeli byś mógł…

21 komentarzy:

  1. Piszesz bardzo ciekawie, ale dziewczyny fotografujesz slabo, bez pomyslu. Ale wczesniejsze zdjecia sa fajne :)

    MK

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, ze pomogła ..
    Niebiesko się zrobiło ;-D

    OdpowiedzUsuń
  3. MK - no cóż - przyjmuję... dziękuję, pozdrawiam. Chcę mieć i mam niezgorszy humor, a więc Uściski.

    Bahar - pomogła, bo przestałem rozmyślać, zacząłem myśleć... Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  4. ...i o to chodzi...MYŚLEĆ a nie ROZMYŚLAĆ...buziaki Holden...:)....
    Majka

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja dzisiaj za pomocą uśmiechów i roztaczania czaru osobistego obniżyłam sobie mandat u strażników miejskich do minimum minimum

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładna w ulubionych kolorach, nooo...

    co Ty masz z tymi donosicielami, przestań! ja się nie oglądam za siebie i już! Zapytaj Majkę albo Rafała :)

    Ludzie są tylko ludźmi, No!

    OdpowiedzUsuń
  7. Grunt to czerpać radość z tego, co się robi!
    serdeczności!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja Ci zanucę:
    "A po nocy przychodzi dzień,
    A po burzy spokój..."
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. cieszę się i serdeczności pomieszane z uściskami posyłam:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Maju - jak zwykle masz RACJĘ:))))))))))

    RAFALE - to wrzuciłem na szybko po powrocie do domu, ale jestem z wielu zadowolony, pytanie, tylko czy Ona też????:)))???

    Uliszko - sam nie mogę uwierzyć, ale ja dzięki uśmiechniętej gębie, a Twój uśmiech też bym się skusił:))))))))))

    MARGO - KOLORY pobudzają, dziękuję:)

    Mauro - a jakże, a OWSZEM:)))

    Matylko - dziękuję, brzmi jak kołysanka, ale i wskazówka:):)))))))))

    MarART - pomieszanie czuję :)))) czułe, dziękuję!!!!!!!!:)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, że się zarazić dałeś:)
    Uśmiechy ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Grunt to mieć dobry humor i nie dać się żadnym smutom. Też tak chcę. Śpiewaj, śpiewaj, może się zarażę dobrym humorem ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Radość z tego co się robi... bezcenne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja też uśmiechy posyłam :D
    radość tworzenia, to jest to! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ido - musiałem i CHCIAŁEM (lekarstwo było skuteczne))))))))))))))))))

    Sylwio - grunt to otrzeźwieć - pisze o sobie, a Tobie uściski delikatne podsyłam.

    Nivejko - wielka prawda!!!!!!!!!!!!!!!

    Euforko - :) radość BYCIA. zrozumienia.

    OdpowiedzUsuń
  16. zastanawiam się co lepsze czy to że Ty będziesz zadowolony , czy to że zadowolisz kogoś nie bacząc na własne kryteria i wartości....:)
    siebie trudniej jest oszukać:)
    a ludziom łatwiej wcisnąć kolorowe szeleszczące papiereczki........
    hmmm....to wieczny dylemat.......:)
    pozdrawiam
    Rafał

    OdpowiedzUsuń
  17. dużo pozytywnej energii tu czuję :-))

    OdpowiedzUsuń
  18. Rafale - lubię to i TO, GDY JESTEM szczęśliwy szczęściem INNYCH. Lubię i potrzebuję BYĆ POTRZEBNYM.

    Emmo - a TAK, bo znowu jestem NA TAK.

    OdpowiedzUsuń
  19. cieszę się że już jest ok i pozdrawiam Holdenie...

    OdpowiedzUsuń
  20. Bo uśmiech jest zaraźliwy.
    Jest lekiem, może nie na całe zło, ale na wiele niefajnych rzeczy. ... może uchronić od mandatu :)
    Uśmiecham cieplutko i ściskam.

    OdpowiedzUsuń

statystyka