sobota, 13 marca 2010

nauki

Akt wymaga wysiłku i koncentracji. Wymaga rozsądku. Zdjęcia zrobione, ale nie mam zamiaru przez dzień, dwa do nich zaglądać. Obrabiać będę na spokojnie.
Brakowało słońca, relaksu myśli, ale nie jest fatalnie…i w ujęciach, i w mojej głowie. Powoli układam, zakładam niedzielną sesję. Portrety. Czy łatwiej? Nie. Inaczej.
Spisuję pomysły. Puls nowej muzyki dodaje mi ochoty na kontrolowane szaleństwo. W kratkę słucham Jana Garbarka  i…Telepopmusic. Dziwna mieszanka, ale jest mi w tym galimatiasie nut ochoczo i dobrze.
I…
myślę o pewnym liście, który dostałem od mężczyzny. List i jego słowa dały mi kopa. Nie we wszystkim się zgadzam (różnijmy się pięknie…), ale wiem, że użalanie nad sobą jest najgłupszym sposobem, który wybrałem. Tak, miewam doły. Miewam wzloty. Ale dosyć miny płaczka i rozmiękczonego dupka!
Dziękuję i przepraszam.

33 komentarze:

  1. Już lubię tego faceta.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. :-)
    dobrze, gdy ktoś daje kopa - byle nie za mocno i nie notorycznie.
    ale najwyraźniej siła uderzenia była precyzyjnie obliczona :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ida - autora listu, czy mnie?:))))))))))

    Emmo - oj, taki kop daje kop. I TAK MA - !!! - BYĆ.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedawno szukałam kogoś kto mnie kopnie, tak na rozpęd, bo mi życiowego powera braknie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy ma takie momenty, że się nad sobą użala. I to nic złego, po prostu czasami ciężary okazują się zbyt ciężkie, by je dźwigać, i trzeba trochę przystanąć, odpocząć. Grunt, żeby się później podnieść, otrzepać i iść dalej. Z nowym spojrzeniem, z optymizmem, z wiarą i nadzieją. Wstałeś, otrzepałeś się? To do przodu! Daleka i ciekawa droga przed Tobą! Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nivejko :) zbyt mało, zbyt rzadko :) użalasz się nad sobą:)
    uściski.

    Sylwio - dziękuję, bo muszę do przodu. Muszę i chcę DALEJ!

    OdpowiedzUsuń
  7. uhmm.. dobrze, że Ci się przydarzył konfrontacyjny Mężczyzna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ida - no zrozum - zmęczony jestem, :)))---- nie myśleć potrafić Piętaszek:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jus - bardzo konfrontacyjny, bardzo ZAJE....bisty!

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo, bardzo ZAJE .. ście - trzeba było :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jus - właściwy moment wybrał, wybraliśmy... TO BYŁO TO, TERAAAZ!

    OdpowiedzUsuń
  12. ps. na zdjęciu na płaczka nie wyglądasz .. jak to się można pomylić ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. wiadomo !!! :))) (inaczej by mnie tu nie było)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jus - dziwaczkaaaaaaaaaaaa:)))) witam w klubie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. a dziękuję, czekam na plakietkę czy coś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Holden - faceci do ciebie piszą listy? Szczęściarzu. Kim ty do cholery jesteś?

    OdpowiedzUsuń
  17. Jus - masz ode mnie plakietkę - BUZIAKA:) - a co mi tam?

    Bareya - jestem pokręconym facetem, a Ty do mnie piszesz, a więc co tu - takie - owakie pytania?
    :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Radio Terror jest ryzykantem:). Dać kopa, komuś, kogo się zna to jedno, ale z nieznajomym, który mówił, że rozmyśla o samobójstwie, to jednak gra vabank;). Dobrze jednak, że zadziałało. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  19. a co Ci tam ? wiesz lepiej :)
    buziak przyjęty "na klatę" - utrwalaczem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. MARCINIE - REAKCJA Andrzeja była właściwa, potrzebna, trafna, cela i TRAFIŁA MNIE!

    Jus - no to nie było "na klatę", ale rozumiem wybór:))))))))))))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  21. Tak bywa, że jedno mocne słowo od nieznajomego potrafi nami wstrząsnąć niż kilka, powtarzanych nieustannie przez znajomych...

    Naprawdę jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  22. Marcinsen ma racje, nie odwazyłabym się nie znając czlowieka, czytajac tylko jego słowa i to co między słowami. Mozna lekko przegiąć nie mogąc w w pełni obiektywnie ocenić sytuacji, która jest poparta subiektywnym kogoś poznaniem:)
    Wszystko zalezy kto jakim jest człowiekiem, mnie by bardziej pomogły słowa wsparcia, moze i krytyka,ale taka w której jest nadzieja.
    Ale..skoro uwazasz, ze Tobie pomogło to oki. Pozostaje tylko się cieszyć:) Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja - abstrahując - zazdroszczę Ci możliwości tych sesji, które robisz :)Ja nie mam czasu niestety...

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie za ma co! :)
    Dołować ludzka rzecz. Teraz tylko do góry!

    OdpowiedzUsuń
  25. P.S. Monika pyta czy na wystawie byłeś? :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Holden, a co zmienia użalanie się nad sobą?

    OdpowiedzUsuń
  27. Alejo :) dziękuję! SERDECZNOŚCI.

    Anullo - pomaga i TRZYMA!
    :)))

    Czarodziejko - sam jestem ZDZIWIONY efektem:)

    Latarniku - ja nie zawsze mam czas:) - dlatego nie byłem na wystawie, przepraszam! BARDZO.

    Mauro - do góry, chociaż wiem, że i doły będą się powtarzać:(:))))

    Nivejko - niewiele, ale jest taki etap w życiu... przynajmniej w moim... jest? był!?

    Moni - i skaczemy do GÓRY:))) cmok:))) x2

    OdpowiedzUsuń
  28. aż się ciśnie na usta ....... jak kangury hihi:) csmoki dwa:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Teraz będzie już tylko lepiej!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń

statystyka