sobota, 5 czerwca 2010

w drodze



Odwołane pociągi, kierowcy bezradnie rozkładający ręce, autobusy pełne potu i wiosennych kobiet. Opuszczone perony, mężczyźni walczący z zawartością butelek i własnymi słabościami. Konduktorzy w rozdartych koszulach i panie uroczo zaspane, przebudzone prośbą: - Proszę przygotować bilet do kontroli.
Przejechałem wczoraj setki kilometrów rozdrażniony nieprzewidywalnością. Zamiast pięciu godzin - dziewięć. Najpierw wściekły i głodny, potem tylko głodny. Śmiałem się i wyciągnąłem aparat. Bo… droga jest ważna, a nie cel…
Potem radość z malarskiego zachodu słońca, potem pianie do równie pięknego wschodu. Jestem w trasie, transie, odjeździe, objeździe, wyjeździe. Pracuję i odpoczywam. Słucham i gadam. Piszę i czytam. Pstrykam i zmykam…

13 komentarzy:

  1. Jedno jest pewne: co cie czeka z PKP, tego nie wie nikt :)
    Buziam słonecznie, wiosennie, czerwcowo ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze jest być w drodze :) Kiedy już się wyruszy, to faktycznie ważna jest droga.
    Wiele miałam takich wariackich podróży samochodem, z mnóstwem objazdów itp.
    Wtedy jakoś lepiej i bardziej z bliska dostrzega się życie :)
    Kiedy ja jestem głodna, to zła! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. pstrykaj, odpoczywaj i ładuj baterie:)
    udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  4. ...wsiąść do pociągu byle jakiego,
    Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet,
    Ściskając w ręku kamyk zielony,
    Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle...

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyli ogólnie 'coś' się dzieje:) I oby tak dalej;-) (znaczy, bez tych opóźnień ze strony PKP rzecz jasna):-)

    OdpowiedzUsuń
  6. W zasadzie to lubię nieprzewidywalność...

    OdpowiedzUsuń
  7. ...i znowu w drodze. od rana... po ciężkim dniu, krótkiej nocy... Ale niedziela będzie tylko dla Nas:) Dobrego dnia Wam życzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. ...dobrego dnia....:)...i przepraszam w imieniu służby...:)...na drugi raz zabieraj ze sobą kanapki.....
    ..mam nadzieję,że wszystko poszło dobrze.......

    OdpowiedzUsuń
  9. trudne czasy dla drogi, trudne... a droga jest jak kobieta rozchylająca cień ud...

    OdpowiedzUsuń
  10. pstryk pstryk pstryk i holden znikł:):):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Teraz pewnie i tak trochę lepiej z PKP niż było zimą. Chociaż nie wiem, bo dość dawno nie korzystałem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

statystyka