W restauracji
nad pustą szklanką i talerzem petów
oglądam szybkich dostawców
w mieszkaniu
nad nieskalaną przekleństwami kartką
klnę na pytania telewizora
na ulicy
łapię tramwaj za ostatnie skrzydło
motorniczy wrzeszczy czerwonym światłem
podczas mszy
widzę długonogą szesnastolatkę
wstydzę się złego ojcostwa swojej córki
wcześniej
w knajpie nad pełnymi butlami z dziwkami
na kolanach nie wracałem do domu
przed północą
a potem pędziłem taksówką
na obiad z proboszczem
śmiejąc się z samotnych matek
po pierwsze zdjęcie rewelacyjne. to niżej też zresztą, ale zapomniałam Ci o tym napisać :-)
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia zawsze mają jakiś przekaz, w gruncie rzeczy niosą słowa - to inspirujące.
a w wierszu najbardziej mi się podoba nieskalana przekleństwami kartka. masz ich całe mnóstwo!
Dwa jakże różne obrazy... Ten pierwszy bardziej do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńWidzisz czyjesz żyjesz jeste szansa na lepiej
OdpowiedzUsuńEmmo - pokochałem fotografie - i robię i gdy je potem oglądam szukam szczegółów - bo one są najważniejsze (już o tym pisałem - to moje przykazanie nr 1). Dziękuję
OdpowiedzUsuńLatarniku - do mnie też!
Słodka - gdyby nie było, czymże byłyby tęsknoty!
Holden świetne zdjęcie !! i ta długa ostrość ...
OdpowiedzUsuńco do ciasta to leżakowało w kuchni :)
Rybiooka - zdjęcie? Położyłem się na tory:))))))))) (ale tylko, by zrobić fotografię:)
OdpowiedzUsuńGdy Cię czytam , to czasem mam ochotę Cię zdzielić , a czasem przytulić...
OdpowiedzUsuńSłodka - i co mam teraz odpowiedzieć? Zdziel, a potem przytul to zranione zwierzę:))))
OdpowiedzUsuńAch, ta Elegia i ta Penelopa;))
OdpowiedzUsuńSłodka - cudowna Penelopa w niesmawowitym filmie? Ach:)
OdpowiedzUsuńLubisz ten typ urody?
OdpowiedzUsuńSłodka - lubię dobre filmy i mądre kobiety:)
OdpowiedzUsuńSłodka mi też czasem skrzydła opadają....
OdpowiedzUsuńa nie wystarczyło Holden na glebe połozyć tylko aparat? :) Chociaż czasem trzeba sie położyć, podłozyć, wyłożyć (?)
Oj pytałam o Penelopę!Nie migaj się:P
OdpowiedzUsuńRybiooka, kiedyś się umówimy i mu skórę przetrzepiemy wespół zespół, dobra?
OdpowiedzUsuń"łapię tramwaj za ostatnie skrzydło.."
OdpowiedzUsuńczasami staram się tak złapać moje życie, które tak szybko ucieka...
RybioOka i Słodka - przepraszam, że nie zareagowałem natychmiast (przyczyny obiektywne), ale cieszy mnie Wasz entuzjazm:) Nie zmarnujcie GO:)))))))))))))
OdpowiedzUsuńEwo - no to mamy podobnie (ale inaczej - chyba - nam ONO ucieka)
Holden, przyznaj się , że oglądałeś serial:P:*
OdpowiedzUsuńSłodka - niestety nie:( byłem z Szymonem u lekarza. Będzie dobrze, ale musieliśmy...
OdpowiedzUsuńO rany, a co się stało?
OdpowiedzUsuńSłodka - myślałem, że to TYLKO przeziębienie - ale (o czym wspominałem) coś Go użarło, a że jest bardzo wrażliwy dostał gorączki - i z małej plamki powstał wielki plac pod pachą i na plecach... czerwona, z pręgami... Lekarz mówi, że to raczej coś uczuleniowego... Pojechał do mamy... jutro przyjedzie do mnie... Lekarz uspakaja...
OdpowiedzUsuńHolden, bądź dobrej myśli, chociaż wiem, ze w takich momentach czarne scenariusze krzyczą najgłośniej:)
OdpowiedzUsuńjestem, bo On jest:)
OdpowiedzUsuńZdjęcie faktycznie mistrzowskie:)
OdpowiedzUsuńA i spodobała mi się odpowiedź: "lubię dobre filmy i mądre kobiety:)" - po prostu...dobre.
A i zdrowia dla Młodego!
OdpowiedzUsuńMałgorzato:) -:) dziękuję, ale to PRAWDA, tym razem:) mówię-piszę CAŁĄ PRAWDĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA kiedy była nieprawda?;)
OdpowiedzUsuńsŁODKA:) TO TAKI żart (był) przed wyłączeniem komputera:))
OdpowiedzUsuńDzień dobry Holden, po włączeniu komputera.:))))
OdpowiedzUsuńWitaj Słodka - Ty do pracy, ja do poszukiwań... Miłego, dobrego:)
OdpowiedzUsuńDziś mam wolne:)))zatem owocnych poszukiwań:)
OdpowiedzUsuńDzień dobry psze państwa.
OdpowiedzUsuńWinna tak tak jak Go dorwiemy to mu pióra z piet pójdą :D
Miłych poszukiwań, pozdrwiweinai dla Sz.
Słodka - dziękuję:) u-ściski
OdpowiedzUsuńRybioOka - a co na to Latarnik!? Pomoże mi, wiem:) Dziękujemy i serdeczności...
O to to Rybioooka:)))))
OdpowiedzUsuń