Zastanawiam się - jak to się stało, że nigdy wcześniej Go nie słyszałem?.. Z polskich muzyków, czy artystów (obojętnie - jak to zwał) - właśnie tylko takich klimatów słucham, a nie tej całej naśladowczej papki - a tu proszę! - "biała plama"...
Fantastyczny głos! I mądre teksty... (trochę poszperałem po sieci, by w ogóle - czegoś się o nim dowiedzieć). ale też - po tych poszukiwaniach - zacząłem posądzać solistę z Raz Dwa Trzy o to, że "naśladuje" Dyjaka... Hmmm... Bo jest podobieństwo w ich expresjii...
AnSo - no właśnie, nie cierpię poniedziałków - a ten obudził się jazgotem myśli... (moich), pozdrawiam
Marius - raz dwa trzy i Nowak to jednak inna zabawa (moim zdaniem) i też jestem Za, a Marek Dyjak ma sobie moc dużą, nie tylko jako artysta, ale też jako człowiek... Serdeczności!
Mam nadzieję, że wybaczysz mi poprawę literówki na przYjedzie :)
OdpowiedzUsuńAle Twoja wersja też mi się podoba, już nawet na anioły liczyć nie można :)
Lipska mnie zwala z nóg, choć dawniej uważałam, że Szymborkiej nie dorasta do pięt.
OdpowiedzUsuńwrzuć na luz, Holden :-)
Świetny utwór, dzięki za odkrycie przede mną nowego artysty. Przyznaję, że nie znałam wcześniej M. Dyjaka. Uwielbiam taki dramatyzm w głosie artysty.
OdpowiedzUsuńKP - nie wrzucę na luz - bo już mam... dosyć!
OdpowiedzUsuńMatyldo - dla takich ludzi jak Marek warto żyć!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrześnij to:))
OdpowiedzUsuńhttp://www.divshare.com/download/8651732-216
Holden, raz jeszcze dziękuję:))
No dobra, ja sie z Tobą nie upiję, bo mi nie wolno, ale może kogoś zgarniemy? Jutro będę wiedzieć, kiedy będę w Poznaniu :>
OdpowiedzUsuńDyjak jest twardy gość, więc nie wymiękaj Holden :)
OdpowiedzUsuńLipska tym razem mi się podoba :)
Margo daj znać, to wyślę Rybią na urlop :)
..powiem krótko - całosć jest świetna!.. pozdrawiam nocą życząc miłych snów a jutro udanego poniedziałku! bo ja nie przepadam za nimi :D
OdpowiedzUsuńZastanawiam się - jak to się stało,
OdpowiedzUsuńże nigdy wcześniej Go nie słyszałem?..
Z polskich muzyków, czy artystów
(obojętnie - jak to zwał) - właśnie tylko
takich klimatów słucham, a nie tej
całej naśladowczej papki -
a tu proszę! -
"biała plama"...
Fantastyczny głos!
I mądre teksty...
(trochę poszperałem po sieci,
by w ogóle - czegoś się o nim dowiedzieć).
ale też - po tych poszukiwaniach -
zacząłem posądzać solistę z Raz Dwa Trzy
o to, że "naśladuje" Dyjaka...
Hmmm...
Bo jest podobieństwo w ich expresjii...
Pozdrowienia!;)
Słodka - ciężka to była noc - poszarpana, wyprana... jak tu się obudzić?, Serdeczności!
OdpowiedzUsuńMargo - no to czekam!
Latarniku - czekam na całą Rodzinę, Waszą i blogową! Naprawdę:)
AnSo - no właśnie, nie cierpię poniedziałków - a ten obudził się jazgotem myśli... (moich), pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarius - raz dwa trzy i Nowak to jednak inna zabawa (moim zdaniem) i też jestem Za, a Marek Dyjak ma sobie moc dużą, nie tylko jako artysta, ale też jako człowiek... Serdeczności!
Holden, hmm, zatem dziś nie było snów z którymi można by iść pod prysznic?;)
OdpowiedzUsuńSłodka - tym razem były kobiety-widma i mężczyźni-upiory. Jestem zmęczony nocą.
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście...
OdpowiedzUsuńA nie mógłbyś położyć sie jeszcze raz i przyśnić coś ładnego?
Słodka - no chciałbym, ale to niewykonalne - po łóżku jeszcze łażą wspomnienia...
OdpowiedzUsuńBóg rymuje mi się nie tylko z głogiem, także z bobem. Tylko skąd ten samochód, żeby go rozjechać. Hmm ;)
OdpowiedzUsuńNo to poproszę maila do mnie, adres na stronie :)
OdpowiedzUsuńoch. czemu ja tak nie po drodze? :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia ciepłe dla Was
Zenza - źle Ci się rymuje!!!!!!!!!! A jednak pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńMargo - zaraz, zaraz, zaraz napiszę:)
Zeruya - drogi wybieramy sami! Czekam:)))
Holden - jesteście z tej części Polski, w której bywam baaardzo rzadko niestety :)
OdpowiedzUsuńAle jak się będę wybierać, to się pochwalę, a jakże !