Konsekwencje czy szantaż? Pierwsze bolesne, drugie dramatyczne.
- Jak nie znajdziesz pracy, nie będziesz widywał się z Szymonem!
Rozłączyłem się. Nie chciałem tego słuchać dalej, prosić, błagać, płakać, prosić.
- Dlaczego przedstawił pan nam tak skromne cv, przecież więcej o panu można znaleźć w Internecie. Oszukuje pan, a my stawiamy na uczciwość…
Wiele osób doradzało mi, bym skrócił swój życiorys i nie mówił o swoich kompetencjach. Mam efekt!
- Nie oddałeś aparatu! Przynieś go!
- Dobrze, ale on wciąż leży u was w szafie, a mi jest niezbędny…
- W szafie jest bezpieczny. Odnieś go! Czekamy!
Złośliwość, czy kolejna kara!?