czwartek, 21 maja 2009
Ćmy
… zasłużyłem na TE upokorzenia? Zasłużyłem na lanie w mordę przez ludzi, którzy kilka lat temu umawiali się ze mną przez rzesze asystentek???
Czuję się tak podło, tak głupio, że ochota przytulenia do J. nabiera znaczenia metafizycznego… Ale Jej nie ma blisko, jest tak bardzo daleko, więc pieprzę cię miasto, i NIE CIERPIĘ ciebie…
Mgła. Ja tu, Ty tam. Tam ty, ja tu. Docierasz…
Popijam, dolewam koniak, cygaro obwąchuję. Moje wariacje są dzisiaj gorzkie, byłe, wyzute. Skręciłaś kostkę, a ja czuję jakbym znowu skręcił kark i wisiał w drzwiach na skakance… Raz, dwa, osiem, piętnaście, dwadzieścia pięć – odliczam i schizofrenicznie rozmawiam z Twoim zdjęciami.
Tęsknota we mnie siedzi, jak drucik z miedzi… nie mam czasu na seks… nie mam czasu na pieprzoty… aż serce staje. Umieram…
Rozlazły ze mnie gnojek, którego przerasta telefon od byłej żony. A chwilę wcześniej słowa obecnego szefa, którego nawet lubię, ale chciałbym mu powiedzieć – Wiem lepiej, jestem lepszy. Zawsze byłem i… CO JA TU QRWA ROBIĘ! To nie miejsce dla mnie. Rozumiesz??????? Pie-rdo-lę to! Jest nie tak! Nie tak. ...czekam przyleć i mnie weź...
Miły mój, ty zawsze przy mnie stój. Spotkajmy się na kawie… W nicość popłynę po czerwonym winie. Zaciągam się Tobą, choć nie palę wcale..
Oj, Maria, oj, Peszek.
W moim ciele lawa.
A W MOJEJ GŁOWIE ROZ-PIER-DOL. Czarny worek.
Zamknij drzwi. Koniec świata. Umarł Bóg.
Boję się. Przytul mnie. Kochaj.
… amen
… dwa szczenięta, którym
… zdechła suka….
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie chce żeby było Ci źle!!!! Kiedy jestem daleko i nie moge nic zrobic!!!!
OdpowiedzUsuńwiem, ale co z tego?
OdpowiedzUsuń!!!
.......
OdpowiedzUsuńSiły, Ona jest. Niedługo wróci:)
OdpowiedzUsuńDŁUGO:):(
OdpowiedzUsuńnie rozpaczaj :) Dziś jest fajny dzień, a może juro będzie fajniejszy ?? I tego trzymac się trzeba ;)
OdpowiedzUsuńja tam ,
OdpowiedzUsuńty tu
cała noc bez tchu
tam ty ,
tu ja
a między mgła ....
też gadam ze zdjęciami
a ja już rozumiem....
OdpowiedzUsuń@Joanna - trzymam się Twojej rady:)
OdpowiedzUsuń@m-kobieto - rozgadane tęskonty
@Cma - o co rozumiesz? A jak rozumiesz?
..T Ę S K N I E...
OdpowiedzUsuńRozumiem to uczucie BYCIA inaczej niż częscią kogoś...
OdpowiedzUsuńSkąd to milczenie?
OdpowiedzUsuńTęsknota wyprawia z ludźmi kosmiczne rzeczy.
OdpowiedzUsuńZabijam ją czytając.
Tylko książki kończą się zbyt szybko.